Żywność, która leczy: zwalczaj choroby bez leków!

Należy pokazywać i przestrzegać dobrych przykładów. Wiemy już o leczniczej mocy jedzenia i wpływie przyrody na nasze życie - tak zwanym żywieniu nutrigenomicznym - jednak gdy teoria stanie się praktyczna, zawsze warto podkreślić, że można żyć bez leków. Najlepszy przykład leczniczej mocy żywienia bioaktywnego wydarzył się niedawno w Polsce i jest rozpowszechniany na całym świecie. Fotograf Ullenka Kaczmarek widząc, że jej córeczka Maya, zaledwie 9-letnia, zachorowała na chorobę skóry zwaną egzemą, radykalnie zmieniła nawyki żywieniowe swojej rodziny i bez pomocy leków zdołała odwrócić zło.

Egzema to ostre lub przewlekłe zapalenie skóry, które z przyczyn alergicznych powoduje takie objawy, jak swędzenie, obrzęk i zaczerwienienie. Wciąż nieuleczalna, może dotyczyć osób w każdym wieku, ale częściej występuje u dzieci. Do dziś zespół był kontrolowany jedynie za pomocą leczenia klinicznego, ale teraz jedzenie może stwarzać inne możliwości.

Ullenka powiedziała w publikacji opublikowanej przez portal Terra, że ​​reakcję alergiczną na skórze Mayi zauważyła głównie podczas spożywania produktów mlecznych oraz produktów mięsnych czy bezglutenowych, co skłoniło ją do podjęcia decyzji o kontrolowaniu diety córki, zaczynając obejmować wyłącznie owoce i surowe jedzenie w rodzinnym menu. „To właśnie ta dieta uratowała skórę Mayi. Byłem przestraszony i zdenerwowany, i gotowy do powrotu do leków, aby Maya mogła poczuć ulgę. Więc odkryłem społeczność wegańską na Instagramie i dowiedziałem się o leczeniu takich chorób, przestrzegając diety niskowęglowodanowy ”, zadeklarowała Ullenka.

Już następnego dnia rozpoczęła 10-dniowy program „Wyspa Bananowa”, który pozwala jeść tylko banany. To doświadczenie, powiedziała, było niesamowite. Przez następne trzy miesiące Maya przestrzegała diety detoksykacyjnej. Dziś rodzina podróżuje po świecie pełnym owoców samochodem, odkrywając po drodze nowe smaki. Obejrzyj ich wideo przedstawiające przemianę Mayi.

Po usłyszeniu o zabiegu wykonanym przez Ullenkę z córką, skonsultowaliśmy się z dietetykiem Caroline Codonho, specjalistką żywienia funkcjonalnego, aby skomentować ten epizod. Podkreśliła postawę matki: „Nazywamy to dietą rotacyjną, która jest funkcjonalną strategią odżywiania. W niektórych przypadkach stosujemy również metodykę detoksykacji. Tutaj, w Brazylii, mamy już wiele podobnych przypadków, być może nie przestrzegając określonej diety. Gdyby miała dostęp do pracy np. Dietetyka funkcjonalnego, poinstruowano by ją, aby usunęła pokarmy, które naszym zdaniem są uczulające na jej córkę. Niestety, to również staje się powszechne! Pozornie nieokreślone problemy zdrowotne, które w rzeczywistości mają przyczynę jedzenie ”, podkreślił profesjonalista.

Nauka dowodzi potęgi jedzenia!

Przez pewien czas naukowcy uważali, że wszystko, czego potrzebuje organizm do prawidłowego funkcjonowania, to węglowodany, tłuszcze, białka, minerały, witaminy i woda. Obecnie coraz bardziej docenia się znaczenie wartości odżywczych znajdujących się w owocach i warzywach w super silnej formie, tzw. Fitochemikaliów. Chociaż te badania dopiero się rozpoczynają, pojawiają się nowe odkrycia, przynoszące fantastyczne wiadomości o leczniczej mocy tych produktów. Na przykład soja i kapusta zostały uznane przez naukę za potencjalnych „ratowników”.

„Jest kilka chorób, które możemy kontrolować poprzez jedzenie, ponieważ często przyczyną choroby jest nadmierne spożycie określonej żywności. My dietetycy bardzo poważnie podchodzimy do wyrażenia greckiego myśliciela Hipokratesa, który mówi, aby żywność była lekarstwem. jeśli dwa tysiące lat temu tak mówili uczeni, uważam, że jest to po prostu kwestia przyjrzenia się temu, co umieszczamy na talerzu ”, powiedziała Caroline Codonho.

Zalecane

10 produktów bogatych w żelazo, których nie możesz przegapić w swojej diecie
Do czego służy liść laurowy? Odkryj jego zalety i jak go spożywać
Do czego służy roślina ora-pro-nobis? 5 zalet tego warzywa